Żona lobotomisty

Samantha Greene Woodruff pisząc powieść, zainspirowała się prawdziwymi wydarzeniami, jakie miały miejsce w historii medycyny w latach 80 XIX. Żona lobotomisty to powieść o miłości, zaufaniu, pasji. I własnie pasja, niezaspokojone ambicje, pewność  we własne niepodważalne przez nikogo umiejetności doprowadzają do obłędu. Na spotkaniu 17 sierpnia, klubowicze podkreślali, że nie zawsze pacjent powinień bezgranicznie ufać swojemu lekarzowi. Potwierdza się to całkowicie w przypadku bohatera (lekarza) tej książki. Jednak zgodzili się również co do tego że postęp, nie tylko w medycynie, wymaga wielu doświadczeń i poświęceń. Szkoda tylko, że cierpią na tym chorzy i ich rodziny.